Jak wzmocnić odporność dziecka po powrocie do szkoły?
Radzi dietetyk – Sylwia Witek

Nasze pociechy wróciły do szkół, przedszkoli i żłobków. Lato kończy się, dni są krótsze, mokre i coraz chłodniejsze, co sprzyja rozwoju infekcji wirusowych i bakteryjnych. Dlatego już dziś powinniśmy zadbać o odporność dziecka. Niektórzy rodzice decydują się na szczepienia ochronne, inni nie.

Właściwa dieta – sprzymierzeniec zdrowia
Pierwszym krokiem do wzmocnienia odporności dziecka jest właściwa dieta. Odnosi się to, jednak, nie tylko do dzieci. W każdym przypadku, także, jeśli chodzi o dorosłych, podniesienie naturalnej odporności organizmu powinno łączyć się z dużą ilością witamin i składników mineralnych w jedzeniu, w tym przeciwutleniaczy oraz naturalnych substancji ochronnych występujących w roślinach – bioflawonidów.
Przeciwutleniacze – tzw. antyoksydanty – neutralizują nadmiar wolnych rodników wytwarzanych w ramach naturalnego mechanizmu obronnego organizmu. Najważniejsze z nich to: beta-karoten (prowitamina A), witaminy E i C oraz selen.

Beta – karoten i jego wpływ na organizm
Źródłem beta – karotenu są warzywa, takie jak: dynia, cukinia, brukselka, cykoria, szpinak, czerwona papryka, szpinak, bataty i marchew. Beta-karoten w organizmie przekształcany jest w powszechnie znaną witaminę A, która odgrywa rolę w procesie specjalizacji komórek i jest potrzebna do prawidłowego funkcjonowania skóry i narządu wzroku.
Prowitaminę A znajdziemy też w takich produktach jak ser, jaja i wątróbka. Stanowią one bazę półproduktów do przyrządzanych posiłków. Inne produkty, w których obecna jest ta witamina to: ryby, drób, chude mięso, produkty mleczne o małej zawartości tłuszczu, produkty zbożowe i warzywa strączkowe, takie jak: groch, fasola, soczewica zielona i czerwona. Są to jednocześnie dobre źródła składników mineralnych: cynku, żelaza, magnezu, selenu oraz błonnika, stanowiąc również źródło pożywki dla rozwoju bakterii probiotycznych.

Witamina C – niezbędna w diecie dzieci
Produkty bogate w witaminę C to przede wszystkim zielone i czerwone warzywa oraz owoce. Wbrew powszechnym opiniom najwięcej witaminy C zawierają nie cytrusy, ale m.in. wciąż niedoceniona aronia, dzika róża, acerola i rokitnik. Dzieciom warto podawać soki z tych owoców, np. sok z rokitnika (do kupienia tutaj).

Witamina D – kiedy podawać ją dzieciom?
Bardzo ważna, z punktu widzenia efektywności systemu immunologicznego jest witamina D, którą znajdziemy głównie w tłustych rybach. W naszej szerokości geograficznej występuje niedobór witaminy D, dlatego zalecana jest jej suplementacja, także w przypadku dzieci, zwłaszcza w okresie od września do marca.

Witamina E – ważny antyoksydant w diecie dzieci
Ważnym antyoksydantem jest również witamina E, którą znajdziemy np. w oliwie z oliwek, w orzechach, np. orzechach nerkowca (do kupienia tutaj), awokado i pełnoziarnistych produktach zbożowych.

Warzywa i owoce – dlaczego nie powinno ich zabraknąć w diecie dzieci?
Dieta dziecka powinna być bogata w nienasycone kwasy tłuszczowe obecne w tłustych rybach, orzechach i ziarnach oraz w olejach z ryb, takich jak tran i olej lniany.
Nie zapominajmy, że wiele warzyw pełni rolę terapeutyczną dzięki zawartości związków o charakterze bakteriobójczym i grzybobójczym. Na uwagę zasługują zwłaszcza cebula i czosnek. Właściwości antybakteryjne ma również miód. Warto podawać dzieciom miód lipowy, gryczany, rzepakowy lub np. spadziowy.
Istotną rolę w kształtowaniu odporności odgrywają również probiotyki i prebiotyki, które warto podawać dzieciom zarówno w postaci produktów w nie bogatych (takich jak: ogórki kiszone, kapusta kiszona, jogurty naturalne, zsiadłe mleko) jak i poprzez suplementację probiotykami, np. w postaci koncentratu napoju probiotycznego SunVio (do kupienia tutaj). Stanowi on kompleks żywych kultu bakterii probiotycznych, które korzystnie wpływają na zdrowie.

Aktywność fizyczna – bo ruch to zdrowie!
Nie mniej ważną kwestią jest odpowiednia aktywność fizyczna u dzieci. Wskazane są spacery, jazda rowerem i pływanie. Sam fakt, że na zewnątrz robi się chłodniej, a aura nie jest sprzyjająca nie oznacza jednak, że dzieci powinny spędzić najpierw czas w szkole, a potem w domu. Warto zadbać o ich aktywność na świeżym powietrzu.
Odmienna kwestia to taka, że warto pamiętać, że dzieci przechodzą katar i kaszel średnio od 6 do 8 razy w ciągu roku. Nie powinno to szczególnie niepokoić rodziców, jeśli infekcje nie są uciążliwe, długotrwałe oraz nie towarzyszą im dodatkowe, inne dolegliwości i gorączka.

Dbajmy o zdrowie i odporność naszych dzieci cały rok, ale teraz, w okresie jesiennym, po powrocie do szkoły zwróćmy na to szczególną uwagę. Pamiętajmy, że odpowiednia dieta, aktywność fizyczna, a także suplementacja są w stanie wzmocnić ich odporność.

Sylwia Witek